Pustynna wyspa Fuerteventura jest drugą, co do wielkości wyspą archipelagu Wysp Kanaryjskich. Geograficznie wyspa przynależy do Afryki, jednakże politycznie i gospodarczo należy bez wątpienia do Europy. Fuerteventura jest najstarszą wyspą w archipelagu. Szacuje się, ze wyspa wyłoniła się z oceanu około 16 – 20 milionów lat temu. Dla porównania, 
La Palma i Hierro wydostały się na powierzchnie wody przed niespełna 3 milionami lat.
Słońce, piasek i woda, tego na wyspie jest aż w nadmiarze. Nieskończenie długie, białe, piaszczyste plaże sprawiają, ze urlop na wyspie zawsze jest udany. Zarówno dla dorosłych jak i dla małych dzieciaków w każdym zakątku wyspy znajdzie się cos interesującego. 
Kiedy już znudzą się nam hotele i hotelowe atrakcje warto wybrać się na zwiedzanie centrum wyspy. Wyspę najłatwiej i najprzyjemniej zwiedza się 
wypożyczonym autem. Drogi są dobrze utrzymane i niezbyt kręte. Już po przejechaniu kilku kilometrów od centrów turystycznych rozpoczyna się „inna” Fuerteventura. Od razu warto zaznaczyć, że na wyspie nie ma żadnych znanych pomników kultury, dużych znanych muzeów czy galerii. Fuerteventura zachwyca przede wszystkim swoimi 
krajobrazami. Warto przejechać się 
górską drogą łączącą miasto 
Antigua z nadmorską osadą La Pared i podziwiać niezwykle 
krajobrazy z licznych miradorów. W nadmorskim miasteczku 
Ajuy koniecznie należy zajrzeć do starych 
wyrobisk górniczych. 
El Jable, prawdziwie 
pustynny obszar na północy wyspy z przylegająca plaża z pewnością zachwyci nie tylko najmłodszych turystów. 
Laguny na plaży 
Playa Barca dostarczą niezapomnianych wrażeń.
Mimo tego, że wyspa nie należy do typowych terenów do uprawiania turystyki pieszej, warto wybrać się 
ścieżką prowadzącą przez 
Malpais de Bayuyo, aby poznać wulkaniczne korzenie wyspy. Dla lubiących prawdziwą przygodę polecam 
wyprawę do dzikiego Barranco de Jenejey. Przy okazji pobytu na wyspie warto wybrać się w rejs na 
niezamieszkałą, niewielką wysepkę Lobos.
Wyspa może pochwalić się także kilkoma ciekawymi miasteczkami oraz znajdującymi się w nich 
kościołami. Za 
najpiękniejsze miasto na wyspie uchodzi bez wątpienia 
Betancuria, pierwsza stolica wyspy, założona przez Jeana Béthencourta w roku 1405. Inne ciekawe miasteczka to 
La Oliva i 
Pájara.
Aby zapoznać się z codziennym życiem poprzednich pokoleń mieszkańców warto zajrzeć do 
Ecomuseo de la Alcogida, wymarłej wioski zamienionej na 
skansen.
Na pierwszy rzut oka, z okien samolotu, wyspa wydaje się dzika. Patrząc na płaskie, brązowe pagórki, człowiek zadaje sobie pytanie, gdzie ja się znalazłem. Nic bardziej mylnego, przy bliższym poznaniu wyspa zachwyca swoim pięknem. Niestety, piękno to należy odkryć samemu, gdyż często jest ono głęboko ukryte. Mam nadzieje, ze zamieszczone tutaj opisy i zdjęcia pomogą Państwu dotrzeć do tego, co warto na wyspie zobaczyć...
Rozwiń tekst